wtorek, 5 maja 2020

Wolę tworzenie niż znudzenie..

Wcale nie zamierzałam rymować, ale tak wyszło. Zastanawiałam się czy ja się umiem nudzić? No chyba nie...Zawsze mam coś do zrobienia. Zwłaszcza, że mam teraz naprawdę dużo obowiązków do pogodzenia w związku z zaistniałą sytuacją.
Brakuje mi zajęć plastycznych, które prowadziłam z moimi uczniami. Próbuję ich zachęcić do kreatywności w plastyce, jedni to wdrażają już, inni może zaczną.
A ja kiedyś pewnej soboty tak spontanicznie wyjęłam kredki pastelowe i narysowałam pejzaż. Może nie wyszedł idealnie, ale jest "mój - autorski". Bo zawsze wolę tworzenie niż znudzenie.